Hokej. MMKS Podhale wygrywa drugi mecz pucharowy

Pierwsze dziesięć minut było bardzo wyrównane - było kilka przewag, jednak obaj bramkarze byli bezbłędni. Drużyny wystąpiły w nieco zmienionych formacjach - w zespole Szarotek po raz pierwszy oficjalnie wystąpił Rafał Ćwikła, który spotkanie rozegrał z numerem 96.

W 10. minucie fantastyczną akcję na jeden kontakt przeprowadził zespół z Torunia. Bartłomiej Niesłuchowski był bez szans, bowiem Kamil Gościmiński umieścił krążek już do pustej bramki. Trzy minuty później Rafał Ćwikła fantastycznie dograł do Piotra Kmiecika i ten był bliski strzelenia bramki, jednak faulujący go Łukasz Chrzanowski uniemożliwił mu precyzyjny strzał. Szarotki grały w przewadze, którą wykorzystał Bartłomiej Bomba lokując krążek w siatce. Do końca tercji utrzymał się remis, chociaż obie drużyny miały szansę na zdobycie bramki.

Pierwsze minuty drugiej tercji bardzo dobrze zagrały Szarotki. Pewnie, bezbłędnie w obronie oraz konsekwentnie w ataku. W 24. minucie bliski zdobycia bramki był Mateusz Tylka, jednak przesadził ze zwodami i toruński bramkarz zatrzymał go. Przy stanie 1:1 trener Jacek Szopiński odważnie wysyłał na lód młodych zawodników, którzy nie odstawali od reszty drużyny. Jedyne czego im brakowało to ogrania i zachowania zimnej krwi w niektórych sytuacjach. Szarotki od początku drugiej tercji nie odpuściły ani sekundy i ciągle atakowały. Toruń będący w zagrożeniu przyłożył większą uwagę do obrony, czasami wyprowadzając kontratak. W 33. minucie karę za przeszkadzanie dostał jeden z zawodników Podhala. Po chwili Marek Puławski wywalczył krążek, a Filip Wielkiewicz przekształcił to w bramkę. W 35. minucie bliski zdobycia bramki był Toruń, jednak na raty bronił Bartłomiej Niesłuchowski. Toruńscy zawodnicy nie mogli się pogodzić z tym, że „guma” nie wpadła do siatki i rozpoczęli drobne przepychanki, które ostatecznie zakończyły się karą dla jednego z Torunian. Szarotki grając w przewadze ze spokojem założyły hokejowy zamek i rozpoczęły ostrzał bramki Plaskiewicza. W 36. minucie po raz kolejny zawodnicy Szarotek zagrali na jeden kontakt. Najpierw Ćwikła przejechał z krążkiem za bramką i oddał „gumę” Neupauerowi. Ten bez chwili zastanowienia z pierwszego oddał krążek Kmiecikowi, który najmocniej jak potrafił uderzył w kierunku bramki. Krążek wpadł pomiędzy parkanami bramkarza. Pod koniec 38. minuty gry "sam na sam" wyszedł zawodnik Torunia - wykonał zwód, a Bartłomiej Niesłuchowski - sfaulował go. Sędzia podyktował rzut karny, który wykonywał kapitan Przemysław Bomastek. Ostatecznie wykonawca karnego nie trafił nawet w światło bramki. Druga tercja zakończyła się wynikiem 3:1 dla Szarotek.

Trzecią tercję ewidentnie lepiej zaczęli goście. Szarotki mając przewagę bramkową odpuściły. Toruń w ciągu pierwszych trzech minut ostatniej odsłony wyprowadził trzy bardzo groźne akcje, które mogły zakończyć się bramką. 45. minuta spotkania i atomowe uderzenie Władka Bryniczki w szpagacie łapie Michał Plaskiewicz. Dwie minuty później kontratak wyprowadził Toruń. Koseda podał do Bomastka, a ten bez problemów strzelił wprost do bramki. Na odpowiedź Szarotek nie trzeba było długo czekać. Podanie za bramki od Kaspra Bryniczki - wykorzystał Mateusz Tylka. Pod koniec tercji bardzo blisko strzelenia bramki był jeszcze Rafał Ćwikła. Minutę trzydzieści sekund przed końcem meczu, gdy na ławkę kar poszedł Sebastian Łabuz, trener Wiesław Walicki wycofał bramkarza. W międzyczasie na ławkę powędrował jeszcze Piotr Kmiecik. Sześciu torunian na trzech nowotarżan. Szarotki broniły na ile pozwalały siły, a Toruń mimo licznej przewagi zawodników na lodzie nie potrafił założyć zamka. Żadna ze stron nie zdołała zdobyć bramki. Mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla Podhala! Kibice pożegnali swoich zawodników oklaskami.

MMKS Podhale Nowy Targ vs. KS Toruń HSA - 4:2 (1:1; 2:0; 1:1)
10:14 0:1 Kamil Gościmiński Łukasz Chrzanowski Daniel Minge
13:21 1:1 Bartłomiej Bomba Dawid Olchawski
32:44 2:1 Filip Wielkiewicz Marek Puławski
36:16 3:1 Piotr Kmiecik Bartłomiej Neupauer Rafał Ćwikła
46:46 3:2 Przemysław Bomastek Piotr Koseda
48:28 4:2 Mateusz Tylka Kasper Bryniczka Jarosław Różański

Kary: 14 - 20

MMKS Podhale: Bartłomiej Niesłuchowski, Tomasz Rajski; Kamil Kapica, Sebastian Łabuz, Mateusz Tylka, Kasper Bryniczka, Jarosław Różański; Władysław Bryniczka, Rafał Dutka, Piotr Kmiecik, Bartłomiej Neupauer, Rafał Ćwikła; Maciej Sulka, Dominik Cecuła, Dawid Olchawski, Mariusz Jastrzębski, Bartłomiej Bomba; Filip Wielkiewicz, Jakub Plewa, Marek Puławski, Kacper Kos,

Nesta Karawela Toruń: Michał Plaskiewicz, Tomasz Witkowski; Tomasz Ziółkowski, Piotr Koseda, Przemysław Bomastek, Mariusz Kuchnicki, Arkadiusz Marmurowicz; Michał Smeja, Dawid Maj, Piotr Winiarski, Jacek Dzięgiel, Paweł Połącarz; Miłosz Lidtke, Michał Porębski, Kamil Gościmiński, Łukasz Chrzanowski, Daniel Minge, Piotr Husak, Bartosz Pieniak;

www.mmks-podhale.pl, s/

Zdj. Michał Bachulski