Pogoda dopisała, podobnie jak publiczność, dopingująca zawodników we wszystkich konkurencjach - wyścigu kumoterek, czyli sań, powożonych przez kumoskę i kumotra, skiringu - koń ciągnący narciarza i ski-skiringu - narciarz za koniem z jeźdźcem. Imprezę, tradycyjnie otworzyła parada gazdowska, czyli barwny przejazd wszystkich uczestników późniejszych kumoterskich zmagań.
Kolejne gońby - w środę, 2 lutego w Ludźmierzu, w niedzielę, 6 lutego - w Kościelisku i w niedzielę, 20 lutego - w Białym Dunajcu.
p/
Zdjęcia: Michał Adamowski
Reklama