Okazywało się, że zakupione baterie nie są tak trwałe jak zapewniano i rozładowują się znacznie wcześniej, a zasilacze psują się. Gdy zawiedzeni klienci reklamowali zakupione przedmioty przedstawiciel oferował im nowy produkt. Niestety również wadliwy.
Policjanci zdecydowali się na przeszukania sklepu. Początkowo wszystko wydawało się w porządku. Akcesoria elektroniczne na pierwszy ogląd sprawiały wrażenie solidnych. Jednak po dokładnym przyjrzeniu im się odkryto na czym polega oszustwo.
"Winna" była naklejka wprowadzająca w błąd co do rzeczywistego producenta. Z napisów umieszczonych na niej wynikało, że prezentowany jest oryginalny produkt renomowanych firm, ale po zdrapaniu naklejki można było przekonać się, że jest to zamiennik. O wiele tańszy i jak się okazywało – znacznie gorszej jakości.
Policjanci zabezpieczyli produkty o wartości ponad 48 tysięcy złotych. Nie wiadomo jeszcze jaka jest skala oszustwa.
Za takie wprowadzanie w błąd klientów może grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
am/ filmik z arch. Policji
[VIMEO]96173460[/VIMEO]
23.05.2014 | Czytano: 120
Uważaj, gdzie kupujesz
Od pewnego czasu do małopolskich policjantów zaczęły napływać zgłoszenia od klientów sklepów internetowych, którzy kupowali akcesoria elektroniczne znanych producentów. Skarżyli się, że zakupione przez nich produkty nie są zgodne z gwarantowaną jakością.
Komentarze
Reklama