W Podchybiu zawaliły się dwa budynki mieszkalne i warsztat stolarski. Uszkodzonych jest kilkanaście innych domów i budynki gospodarcze. Są tak zniszczone, że w każdej chwili mogą się zawalić. Tymczasem osuwisko wciąż się powiększa. Kolejne powstaje już w przysiółku Podchybie-Wąwóz. Potężne zwały ziemi przesuwają się w stronę zabudowań.
W przysiółku tym zniszczonych jest ponad 30 budynków, które także grożą zawaleniem. Zniszczona została sieć wodociągowa i gazowa oraz linie energetyczne.
Gmina nie posiada mieszkań socjalnych, do których można przenieść poszkodowanych. Na stronie internetowej Lanckorony zamieszczony został apel o pomoc: "W związku z krytyczną sytuacją 40 rodzin mieszkańców Podchybia, Izdebnika i Lanckorony - przysiółek Łaśnica, których budynki mieszkalne nie nadają się do zamieszkania - zwracamy się z apelem do mieszkańców o zgłaszanie możliwości wynajęcia mieszkań dla osób poszkodowanych".
s/
Reklama