W PSOUU Koło „Perła” realizują projekt pn. Rehabilitacja osób niepełnosprawnych

W ramach projektu w mini galerii „Perła na Piętrze” odbył się wernisaż wystawy malarstwa Renaty Wójcik przygotowany przez Katarzynę Żmudzińską – Szpulak, która przedstawiła artystkę i opowiedziała o jej twórczości.

- Renata mieszka wraz z rodzicami w Hałuszowej. Od wielu lat jest związana z PSOUU. W początkowym okresie uczęszczała do Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego, a od 2009 roku korzysta ze wsparcia Środowiskowego Domu Samopomocy. Renata jest osobą bardzo pogodną, obdarzoną specyficzną mimiką twarzy, z dużym poczuciem humoru. Lubi oglądać książki i zdjęcia, układa puzzle i klocki. Czasem udaje się ją namówić do malowania i rysowania, jednak najczęściej lubi oglądać otaczający ją świat, wrażeniami dziś dzieli się z nami poprzez swoje obrazy – mówiła jej opiekunka.

Artystka otrzymała wiele prezentów od swoich kolegów i koleżanek, którzy wypowiadają się o niej, że jest miła i sympatyczna, ale czasami krzykliwa z głosem, jak w operetce.

Galeria „Perła na Pietrze”, jak tłumaczy Agata Porębska, swoją nazwę wzięła od nazwy Koła PSOUU „Perła”. Perła, to dawny budynek Szkoły Podstawowej. Jednak to słowo pełni tutaj podwójną rolę. Zagospodarowana bowiem została przestrzeń, gdzie prezentowane są prace, których autorami są uczestnicy zajęć ŚDS – osoby niepowtarzalne, wartościowe, jak „perły”.

Po wernisażu niepełnosprawni przeszli do dużej sali na prezentację kuchni hiszpańskiej. Pracownicy Ośrodka wraz z osobami niepełnosprawnymi przygotowali wspaniałe potrawy, które można było konsumować. Szybko znikały z półmisków, widać było, ze każdemu smakują.

W menu znalazły się: paella, gazpacho, tortilla de patatas, ensalada campera, pinchos i frutas.

Co kwartał będą prezentowane prace artystów z ŚDS i inne kuchnie świat. W czerwcu na stołach pojawiły się frykasy kuchni włoskiej. Jaką kuchnię zobaczymy w kolejny kwartale, to jak mówią organizatorzy, jest jeszcze tajemnicą.

Tekst i zdjęcia Stanisław Zachwieja