Niedziela, 22 grudnia | Imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki
16.07.2013 | Czytano: 201

Jacek Berbeka nie odnalazł ciała brata pod Broad Peak. Wraca do Zakopanego

Zakopiańczyk Jacek Berbeka odnalazł i pochował ciało Tomasza Kowalskiego, który zginął w marcu na Broad Peak. Nie udało mu się odnaleźć ciała brata Macieja, ale kończy wyprawę i wraca do Polski - poinformowało radio RMF FM.

- Z Jackiem Jawieniem wczoraj dotarliśmy na wysokość ponad 7900 metrów, gdzie zlokalizowane było wcześniej ciało. My już przypuszczaliśmy, że to będzie Tomek Kowalski. Tak się okazało - powiedział Jacek Berbeka reporterowi RMF FM Maciejowi Pałahickiemu. Ciało Tomasza Kowalskiego pochowali sto metrów niżej. - Wydaje mi się, że zostało to dobrze zrobione. Ta wysokość była bardzo duża - siedem, niektórzy nawet mówili, że ponad osiem tysięcy, ale zostało przez nas wykonane. Jesteśmy bardzo zmęczeni, można powiedzieć, że ledwo zipiemy. Cały dzień schodziliśmy do bazy. Jesteśmy już bezpieczni, ale jesteśmy zmęczeni tak, jak chyba jeszcze nigdy w życiu nie byliśmy - dodał.

Ciała Macieja Berbeki nie udało się odnaleźć.

Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski zginęli schodząc z Broad Peak (8051 m n.p.m.) w marcu tego roku.

r/ źródło: rmf24.pl

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl