Do uszkodzenia samochodów doszło w nocy 1 kwietnia ub. r. w rejonie ulic Brożka i Borsuczej w Krakowie. Sprawca uderzał w zaparkowane auta metalową pałką, wybijając boczne i tylne szyby, rysując karoserie lub niszcząc lusterka. Nad ranem policja zatrzymała pijanego mężczyznę, podejrzanego o zniszczenie samochodów.
Na policję zgłaszali się właściciele uszkodzonych aut, którzy ponieśli straty w wysokości od kilkuset do kilku tysięcy zł. Ostatecznie ustalono, że zniszczone zostały 44 samochody.
W akcie oskarżenia ujęto zniszczenie 36 aut, ponieważ kilka osób wycofało skargi, a część czynów zakwalifikowano jako wykroczenia. Straty oszacowano łącznie na ok. 30 tys. zł.
Zdaniem prokuratury postępowanie Piotra J. miało charakter chuligański; działał on z błahych pobudek, okazując rażące lekceważenie porządku prawnego.
Mężczyzna podczas zatrzymania przyznał się do zarzutów i powiedział, że nie wie, dlaczego to zrobił. Powiedział także, że żałuje tego, co się stało. W śledztwie skorzystał z prawa do odmowy wyjaśnień, zadeklarował chęć dobrowolnego poddania się karze i złożył wniosek o wydanie wyroku bez przeprowadzania procesu.
Wyrok jest nieprawomocny.
opr.s/
20.02.2013 | Czytano: 124
Zniszczył ponad 30 samochodów - wyrok dwa lata więzienia w zawieszeniu
KRAKÓW. Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat skazany został 27-letni Piotr J., oskarżony o zniszczenie 36 samochodów. Mężczyzna będzie musiał wyrównać straty, sięgające 30 tys. zł. - Wyrok wydano bez przeprowadzania procesu, bowiem Piotr J. dobrowolnie poddał się karze uzgodnionej z prokuratorem i zaakceptowanej przez sąd - mówi PAP Aneta Rębisz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Krakowie.
Źródło PAP
Komentarze
Reklama