Protest polegał m. in. na tym, że ze Starego do Nowego Sącza przejechało kilkadziesiąt traktorów i samochodów.
Rolnicy zapowiadają, że to początek protestów. Dalsze kroki - w tym blokady dróg - nastąpią w razie niezrealizowanie ich postulatów.
s/
Reklama