Trzy dni później do 77-latki na „komórkę” zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta. Oszust poinformował kobietę, że jej pieniądze, które zgromadziła na koncie bankowym są zagrożone. Jedyną możliwością, aby zapobiec kradzieży i namierzyć złodziei było wypłacenie oszczędności i przekazanie ich policjantowi. Mężczyzna był bardzo przekonujący dzięki informacjom, jakie udało się wyłudzić oszustom 12 września.
Kobieta zgodnie z otrzymanymi dyspozycjami udała się do banku, gdzie wypłaciła 30 tys. złotych, a następnie udała się w okolice ulicy Prądnickiej. Tam pieniądze od 77-latki odebrał mężczyzna podający się za „policjanta po cywilnemu”. Niczego nieświadoma pokrzywdzona odwiedziła kolejny bank, aby wypłacić 19 tys. złotych, ale powstrzymali ją policjanci z komendy wojewódzkiej, którzy wyjaśnili kobiecie, że padała ofiarą oszustwa.
W czwartek (18 września) policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie wraz z funkcjonariuszami Komisariatu Policji III w Krakowie zatrzymali w miejscu zamieszkania 47-latka, który uczestniczył w oszustwie jako tzw. odbierak. Mężczyzna w grudniu zeszłego roku opuścił areszt śledczy, gdzie przebywał w związku innym dokonanym przez niego oszustwem o podobnym modus operandi.
Wydział Kryminalny Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie prowadzi sprawę ukierunkowaną na rozpoznawanie, zapobieganie i zwalczanie procederu oszustw dokonywanych metodą na tzw. „legendę”.




















