W środę po godzinie 20-tej, dyżurny myślenickiej policji otrzymał zgłoszenie o zaginionej 14-latce z Jasienicy. Od razu rozpoczęto poszukiwania, w których udział brał policyjny pies, grupa poszukiwawcza i strażacy.
W środę 11 grudnia po godz. 7:00 dziewczynka wyszła z domu i miała udać się do szkoły, Jak podały media godzinę później widziana była w okolicy szkoły, ale na zajęciach się nie pojawiła. Rodzice nie mogli się z nią skontaktować, jej telefon był nieaktywny.
Niestety w czwartek rano policjanci odnaleźli ciało zaginionej.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmierci zaginionej.
Reklama