Wczoraj, po nocnych opadach, w Zakopanem i okolicznych miejscowościach przybyło kilkanaście centymetrów świeżego śniegu. Po południu temperatura wzrosła i świeża dostawa śniegu zaczęła się topić. Na chodnikach i drogach utworzyły się kałuże.
Na Krupówkach nie brakuje turystów, którzy się przechadzają po deptaku. Te święta jednak do rekordowych nie będą należeć, widać jeszcze wiele wolnych miejsc parkingowych, a po samym Zakopanem poruszać się można bez korków.
W Tatrach warunki do uprawiania turystyki pogorszyły się. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ogłosili trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
ms/ zdj. Marcin Szkodziński
Reklama