Niewiarygodne, wygrywamy Rajd Dakar w naszym debiucie! Chciałem w tym moim pierwszym starcie po prostu być na mecie, a my wygrywamy! To był koszmarnie trudny rajd. Dwa dni temu podjęliśmy niezwykle trudną decyzję strategiczną – jestem niezmiernie wdzięczny mojej rodzinie, mojemu tacie i wujkowi za to, jak nam pomogli. Postawili nas na pierwszym miejscu i zrobili wszystko, abyśmy wygrali. I to się opłaciło. Trudno znaleźć mi w tym momencie słowa. Wygraliśmy Dakar! – mówił na mecie Eryk.
Pomoc tatry i wujka o której wspominał młody kierowca była możliwa, bo obaj startowali także w tegorocznym Rajdzie Dakar, i to w tej samej klasie. Marek Goczał - ojciec Eryka jadąc pilotem Maciejem Martonem zakończył rajd na 3. miejscu i stanął na podium razem z synem! Trzecia ekipa Energylandia Rally Team - wujek Eryka Michał Goczał z pilotem Szymonem Gospodarczykiem na metę dotarli z siódmym czasem odrabiając aż siedem miejsc po awarii jaka przydarzyła im się na trasie.
Po przejechaniu ponad 8500 kilometrów ekstremalnych tras wszystkie trzy załogi pochodzącego z Małopolski zespołu Energylandia Rally Team stanęły na mecie. Gratulujemy!
wo/ www.facebook.com/EnergylandiaRallyTeam/
Reklama