Na lodowisku w Krakowie gospodarze i tyszanie stworzyli bardzo ciekawe widowisko. W 46. minucie było 2:2, ale końcówka należała do miejscowych. Decydujące trafienie zaliczył w 58. minucie Patryk Wronka. Comarch Cracovia wygrała i przerwała zwycięską passę Ślązaków.
W ostatnich starciach Stalowe Pierniki pokazały, że ich forma zwyżkuje, ale drużyna traciła punkty. W niedzielę w końcu drużyna z grodu Kopernika zdobyła trzy punkty. Po 34. minutach miejscowi prowadzili 3:0. Rywale z Jastrzębia-Zdroju zdołali zdobyć dwie bramki, ale do remisu nie udało im się doprowadzić. We wtorek, 10 stycznia w zaległym spotkaniu 31. kolejki torunianie podejmą Zagłębie Sosnowiec.
W niedzielę sosnowiczanie stoczyli zażarty bój z GieKSą. Mistrzowie Polski prowadzili 2:0, ale ambitna ekipa Zagłębia doprowadziła do remisu. W dodatkowym czasie gry złotego gola strzelił Brandon Magee.
W starciu sanoczan z Unią znowu w tym sezonie górą drużyna z Oświęcimia. W zespole dowodzonym przez Nika Zupancicia świetnie prezentował się bramkarz Kevin Lindskoug, który obronił 26 strzałów.
35. kolejka PHL
Comarch Cracovia - GKS Tychy 3:2 (0:0, 1:1, 2:1)
Gula 27, Tomi 46, Wronka 58 - Mroczkowski 37, Sedivy 46
Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice 2:3 po dogrywce (0:1, 1:1, 1:0, d. 0:1)
Blomqvist 25, Pavlenko 56 - Pasiut 3, Olsson 23, Magee 62
KH Energa Toruń – JKH GKS Jastrzębie 3:2 (1:0, 2:1, 0:1)
Koskinen 4, Viitanen 24, Koskinen 34 – Svec 40, Horzelski 58
Marma Ciarko STS Sanok – Tauron Re-Plast Unia Oświęcim 0:2 (0:1, 0:0, 0:1)Denyskin 19, Jakobsons 51
08.01.2023 | Czytano: 158
35. kolejka PHL. Pasy zastopowały tyszan
W niedzielę, 8 stycznia odbyła się 35. kolejka Polskiej Hokej Ligi. W hicie kolejki Comarch Cracovia pokonała GKS Tychy, który przed tym spotkaniem miał serię siedmiu kolejnych zwycięstw. Niespodziewanie KH Energa Toruń pokonał gości z Jastrzębia-Zdroju. W derbach Górnego Śląska górą mistrzowie Polski, ale do pokonania Zagłębia podopieczni Jacka Płachty potrzebowali dogrywki. Zwycięstwo odniosła również Unia.
Źródło PZHL
Komentarze
Reklama