GKS KATOWICE – ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC, godz. 18:30
Transmisja: Polskihokej.tv
Mistrz sezonu zasadniczego GKS Katowice zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec. GieKSa ma mnóstwo atutów. W znakomitej formie jest Patryk Wronka, który wygrał klasyfikację kanadyjską sezonu zasadniczego. Napastnik GieKSy zdobył 58 punktów - 22 gole i 36 asyst. W najlepszej czwórce klasyfikacji kanadyjskiej znaleźli się Grzegorz Pasiut – 21 bramek i 28 asyst oraz Bartosz Fraszko – 17 goli i 30 asyst. Znakomicie spisuje się także bramkarz John Murray, który w sezonu regularnym bronił ze skutecznością 92,7 procent.
Faza zasadnicza ligi zakończyła się po naszej myśli, bo zajęliśmy pierwsze miejsce, ale teraz wszystko zaczyna się od nowa. Runda play-off to nowa historia i nowe wyzwania, na które jesteśmy gotowi – mówi trener GKS Jacek Płachta. Rywalizacja w tej parze powinna być jednak zacięta, bo Zagłębie Sosnowiec pokazuje ostatnio, że jest w dobrej formie. W niedzielę w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego sosnowiczanie przegrali z katowiczanami tylko 1:2. W Zagłębiu błyszczą Yevgeni Nikiforov – dotychczas strzelił 20 goli i Aleksandr Vasilev – zaliczył 35 asyst.
RE-PLAST UNIA OŚWIĘCIM – CIARKO STS SANOK, godz. 19:00
Transmisja: TVP3 Kraków
Biało-niebiescy w ostatnich meczach nie błyszczeli. W niedzielę pokonali Podhale, ale stracili aż 5 bramek. Mecz zakończył się wynikiem 7:5 dla Unii. Wcześniej w spotkaniu z Zagłębiem wygrali 5:4 w dogrywce. To był szalony mecz, bo rywale prowadzili 0:4. Z kolei ostatnie starcie z sanoczanami nie było udane dla drużyny prowadzonej przez Toma Coolena. W 43. kolejce (6 lutego) Unia przegrała z Ciarko STS w rzutach karnych. Ale Unia ma bardzo duży potencjał. Natomiast w Sanoku liczą na młodego Jakuba Bukowskiego, który w tym sezonie gra rewelacyjnie. Reprezentant Polski strzelił 27 goli i został królem strzelców sezonu zasadniczego PHL. Starcie w Oświęcimiu zapowiada się bardzo interesująco.
JKH GKS JASTRZĘBIE – KH ENERGA TORUŃ, godz. 19:30
Transmisja: polskihokej.tv
W tym sezonie mistrzowie Polski zmierzyli się ze Stalowymi Piernikami pięć razy. Bilans jest korzystny dla ekipy Roberta Kalabera, która wygrała cztery spotkania – 2:0, 5:0, 3:1, 3:2. JKH przegrał tylko raz – 2:4. Ostatni raz obie drużyny zmierzyły się w... niedzielę 20 lutego. To była wyrównana batalia. Po 30. minutach prowadzili hokeiści z grodu Kopernika 2:1, ale ostatnia tercja należała do jastrzębian, którzy wygrali ostatecznie 3:2. W tym spotkaniu bronił Michał Kieler, ale w jutrzejszym spotkaniu ma zagrać Patrik Nechvatal. Co ciekawe, obie drużyny nigdy jeszcze nie zmierzyły się w fazie play-off.
COMARCH CRACOVIA – GKS TYCHY, godz. 18:30
Transmisja: polskihokej.tv
Niektórzy określają to starcie przedwczesnym finałem. W tym sezonie Cracovia ma już za sobą duży sukces, bo w grudniu w dobrym stylu wywalczyła na lodowisku w Bytomiu Puchar Polski. Tyszanom różnie się wiedzie, nie awansowali do turnieju finałowego Pucharu Polski, ale w tym sezonie pokazali, że stać ich na świetną grę i bardzo dobre wyniki. W sezonie zasadniczym w bezpośrednich starciach trzykrotnie lepsi byli krakowianie, którzy wygrali 2:0, 2:1 po dogrywce i ponownie 2:0. Tyszanie zwyciężyli 4:3 i 6:5. Ostatnia konfrontacja, która zakończyła się właśnie wynikiem 6:5, to był prawdziwy rollercoaster. Wynik i nastroje w obu ekipach często się zmieniały.
Mecze ćwierćfinały play-off (do 4. zwycięstw) najpóźniej zakończą się 15 marca. Przerwa w rozgrywkach nastąpi między 1 a 9 marca i spowodowana będzie startem Comarch Cracovii w Danii w turnieju finałowym o Puchar Kontynentalny.
Początkowo Pasy, które rywalizować będą z Aalborg Pirates (Dania), Saryarka Karaganda (Kazachstan) oraz HK Homel (Białoruś), miały wystąpić w turnieju finałowym w styczniu. Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) ze względu na sytuację pandemiczną przełożyła turniej na 4-6 marca.
Reklama