Zaprzęgi konne, ludowe stroje, a do tego góralska muzyka i śpiew pytocy. Turyści, którzy marzyli, żeby zobaczyć jak wygląda góralskie wesele mogli to zrobić dzisiaj w ramach wydarzeń towarzyszących 52-mu Międzynarodowemu Festiwalowi Folkloru Ziem Górskich.
Wesele rozpoczęło się od korowodu. Zaprzęgi konne z młodą parą i gośćmi weselnymi na czele z pytocomi wyruszyli z Placu Niepodległości. Na dolnej Równi Krupowej na młodą parę czekali już z chlebem i solą rodzice. Po chwili rozpoczął się śpiew i taniec, a wszystko to w góralskiej gwarze.
Zdjęcia: Marcin Szkodziński
Reklama