Impreza ma bardzo długą historię - zawody rozegrane w Gorcach w miniony weekend były jej 71. edycją.
10 wymagających odcinków jazdy obserwowanej usytuowano w potoku Mały Kowaniec obok popularnego turystycznego szlaku na Turbacz. Podający deszcz i przenikliwe zimno stanowiło dodatkowe utrudnienie i tak nie łatwych zadań, które wielu zawodnikom odebrały ochotę do rywalizacji. Pojawiały się głosy, że odcinki są zbyt trudne i kierowcy nie chcąc ryzykować kontuzji omijali je.
Najlepsi okazali się Michał Łukaszczyk, Jan Gąsienica Daniel i Krzysztof Martyna, w grupie B zwyciężył Michał Pyzowski, który pokonał Rafała Luberdę i Sebastiana Cyrwusa a w najsłabszej grupie C Łukasz Konieczko, Hubert Galica i Tomasz Siaśkiewicz.
W zawodach nie wziął udziału mistrz kraju Gabriel Marcinów, który w przeddzień rajdu został ojcem, gratulujemy!
wo, zdj. Krzysztof Garbacz
Reklama