21.03.2018 | Czytano: 198
Chwile grozy przeżyli 15 marca br. klienci Galerii Krakowskiej, którzy w godzinach popołudniowych spędzali w niej czas na zakupach. Tuż po godzinie 16.00, pojawiła się informacja o pozostawionym w budynku ładunku wybuchowym. Ogłoszono ewakuację, która objęła ok. 3 tys. osób przebywających w tym czasie na terenie centrum handlowego.
Według zgłoszenia jednego z klientów, bomba miała się znajdować w jego plecaku, który położył na posadzce w holu łączącym toalety z pasażem. Na miejsce niezwłocznie zostały skierowane służby ratownicze i porządkowe. Do sprawdzenia obiektu pod kątem substancji pirotechnicznych, został również użyty policyjny pies służbowy. Jak się okazało, w plecaku pozostawionym przez sprawcę, były artykuły spożywcze i … alkohol. 65-letni zgłaszający został zatrzymany przez policjantów z KP I w Krakowie. Miał niemal 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Następnego dnia sprawca usłyszał zarzut fałszywego zgłoszenia o pozostawionej na terenie Galerii Krakowskiej bombie (art.224a KK). Podejrzany tłumaczył swój czyn upojeniem alkoholowym.16 marca br. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
opr. s/
Źródło Małopolska Komenda Policji
