Na otwarcie drogi do Morskiego Oka przyjechali obecny minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller i jego poprzednik, a obecnie szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Towarzyszyli im samorządowcy z Podtatrza w władze Tatrzańskiego Parku Narodowego.
I Schetyna i Miller nieprzypadkowo znaleźli się w gronie zaproszonych. Starosta Gąsienica-Makowski przypomniał, że półtora roku temu spotkał się w Zakopanem z wicepremierem Schetyną i powiedział mu, że trzeba by wyremontować szlak z Palenicy Białczańskiej. "Jak trza, to trza" - miał odpowiedzieć minister Schetyna i w ciągu kilku miesięcy załatwił 7 mln zł. Z 7 szybko zrobiło się 11 dzięki wojewodzie małopolskiemu Millerowi, który obok ministra zbierał główne gratulacje od podhalańskich samorządowców.
- To najwyżej położona "schetynówka" w Polsce - żartował starosta tatrzański.
24.10.2009 | Czytano: 112
Droga do Morskiego Oka uroczyście otwarta
Były wicepremier i minister MSWiA Grzegorz Schetyna wespół ze starostą tatrzańskim Andrzejem Gąsienicą-Makowskim w kilkadziesiąt sekund przerżnęli na pół drewniany szlaban tradycyjną piłą "moja-twoja". W ten niecodzienny sposób uroczyście otwarto wyremontowaną drogę do Morskiego Oka.
Źródło Podhale24.pl
Komentarze
Reklama