– Artysta, kowal, poeta, narciarz i jeszcze do tego całe muzeum z wszystkimi sprzętami zgromadził – tak wspominają przyjaciele i rodzina zmarłego w 2016 roku górala. Chcąc uczcić jego pamięć w sobotę na górnej Równi Krupowej zorganizowany został memoriał.
Biegi narciarskie, w tym bieg na starym sprzęcie narciarskim, a także przejażdżki psimi zaprzęgami i projekcje filmowe, to tylko część atrakcji jakie przygotowali przyjaciele i rodzina Mieczysława Króla – Łęgowskiego. – Mietek, był chłop na schwał. Artysta, kowal, poeta, narciarz i jeszcze do tego całe muzeum z wszystkimi sprzętami zgromadził. Wyciągnęliśmy sprzęt narciarski, żeby uczcić Mietusia naszego kochanego – mówi Józefa Chromik startująca w biegu Retro.
Memoriał wsparł i pomógł zorganizować Rafał Sonik, który uczestniczył w wydarzeniach.
ms/ fot. Marcin Szkodziński
Reklama