Zobacz więcej
– Był jednym z członków patrolu interwencyjnego grupy wsparcia- wspominają strażnicy. - Uczestniczył w licznych interwencjach ulicznych, pokazach, akcjach charytatywnych. Brał udział m.in. w ujęciu nożownika, który kilka lat temu na ul. Grodzkiej ugodził nożem 23-letniego studenta.
Czworonożny strażnik nie tylko łapał przestępców. Oprócz pracy w terenie spędzał wiele godzin na lekcjach z dziećmi. Wielokrotnie był zapraszany przez wychowawców w charakterze przyjaciela przedszkola. Dzieci go uwielbiały, a on je.
– Zawsze zaangażowany w wykonywanie swoich zadań, zawsze na czas. Prawdziwy przyjaciel. Baster, będzie nam ciebie brakowało… - przyznają krakowscy mundurowi.
Opr. eł/ fot. FB/Straż Miejska w Krakowie