Do zdarzenia doszło w poniedziałek popołudniu. W samochodzie znaleziono butelki po alkoholu.
Policjanci widząc, że mężczyzna jest nieprzytomny natychmiast wezwali na miejsce pogotowie. W szpitalu zbadano krew 29-latka.
Reklama
Policjanci jadąc do kolizji drogowej zauważyli samochód w rowie, a w nim śpiącego kierowcę. Nie byli w stanie go dobudzić, bo jak się okazało po zbadaniu mu krwi w szpitalu miał 4,75 promila alkoholu w organizmie.