W województwie małopolskim na podstawie tzw. ustawy dekomunizacyjnej zmian wymagały nazwy ulic w 94 przypadkach. Gminy do tej pory dokonały zmian nazw ulic w 69 przypadkach. W odniesieniu do pozostałych 25 nazw w 9 przypadkach Wojewoda Małopolski wydał zarządzenia zastępcze, natomiast w odniesieniu do 16 oczekujemy na opinię Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.
13 grudnia 2017 roku Wojewoda Małopolski podpisał 9 zarządzeń zastępczych. Na ich mocy:
- ulicy o dotychczasowej nazwie „Andrzeja Benesza” położonej w miejscowości Bochnia w gminie Miasto Bochnia nadana została nazwa „kpt. Jana Dubaniowskiego „Salwy””,
- ulicy o dotychczasowej nazwie „Franciszka Kaima” położonej w miejscowości Bochnia w gminie Miasto Bochnia nadana została nazwa „Stefana Korbońskiego”,
- ulicy o dotychczasowej nazwie „Bolesława Skowrona” położonej w miejscowości Miechów-Charsznica w gminie Charsznica nadana została nazwa „Tadeusza Kościuszki”,
- ulicy o dotychczasowej nazwie „Józefa Marcika” położonej w Krakowie nadana została nazwa „Stefana Korbońskiego”,
- ulicy o dotychczasowej nazwie „Kiejstuta Żemaitisa” położonej w Krakowie nadana została nazwa „gen. Mieczysława Smorawińskiego”,
- ulicy o dotychczasowej nazwie „Wincentego Danka” położonej w Krakowie nadana została nazwa „Józefa Grzesiaka „Czarnego””,
- ulicy o dotychczasowej nazwie „21 Stycznia” położonej w miejscowości Muszyna w gminie Muszyna nadana została nazwa „Romana Dmowskiego”,
- ulicy o dotychczasowej nazwie „27 Stycznia” położonej w miejscowości Szaflary w gminie Szaflary nadana została nazwa „Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego”,
- ulicy o dotychczasowej nazwie „Bruno Olbrychta” położonej w miejscowości Wadowice w gminie Wadowice nadana została nazwa „dr. Gustawa Studnickiego”.
- Ustawa dekomunizacyjna eliminuje z przestrzeni publicznej zaszłości historyczne – m.in. nazwy ulic, które miały propagować ustrój komunistyczny. Wprowadzenie w życie jej zapisów to kwestia z jednej strony budzenia świadomości społecznej i historycznej, a z drugiej – porządkowania przestrzeni, która nas otacza. W gruncie rzeczy jest to także kwestia porządkowania historii, bo zamiast osób, organizacji, wydarzeń albo dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny teraz w nazwach ulic pojawić się mogą osoby i wydarzenia zasługujące na upamiętnienie – powiedział wojewoda małopolski Piotr Ćwik.
2 września 2016 r. weszła w życie ustawa z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej (aktualnie po zmianie z czerwca br.: o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki).
W myśl normy określonej przepisem art. 1 tej ustawy nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów i placów, nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny ani w inny sposób takiego ustroju propagować (ust. 1).
Zgodnie z ustawą, za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989 (ust. 2).
Zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy obowiązujące w dniu wejścia w życie ustawy nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów i placów, upamiętniające osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny lub propagujące taki ustrój w inny sposób, właściwy organ jednostki samorządu terytorialnego zmienia w terminie 12 miesięcy od dnia jej wejścia w życie.
W myśl natomiast art. 6 ust. 2 w przypadku niewykonania obowiązku przez właściwy organ jednostki samorządu terytorialnego wojewoda wydaje zarządzenie zastępcze, w którym nadaje nazwę zgodną z art. 1 ustawy w terminie 3 miesięcy od dnia, w którym upłynął termin na podjęcie działań przez organ jednostki samorządu terytorialnego.
W myśl przepisów ustawy wydanie zarządzenia zastępczego przez wojewodę wymaga opinii Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu potwierdzającej niezgodność nazwy obowiązującej w dniu wejścia w życie ustawy z art. 1 (art. 6 ust 3 ustawy). Oczekiwanie na opinię IPN-u wstrzymuje bieg terminu na wydanie zarządzenia zastępczego (art. 6 ust. 3 w związku z art. 2 ust. 3 ustawy).
Propozycje nowych nazw są efektem konsultacji Wojewody Małopolskiego z Instytutem Pamięci Narodowej – Komisją Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.
Zgodnie z ustawą z 1 kwietnia 2016 r. mieszkańcy nie mają obowiązku wymiany dokumentów. Wszystkie dokumenty zawierające starą nazwę ulicy (dowody osobiste, prawa jazdy itp.) zachowują swoją ważność. Zmiana nazwy ulicy dokonana na podstawie ustawy nie ma wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową. Nie będzie też rodzić problemów z dostarczaniem korespondencji pod dotychczasowy adres. Ponadto pisma oraz postępowania sądowe i administracyjne w sprawach dotyczących ujawnienia w księgach wieczystych oraz uwzględnienia w rejestrach, ewidencjach i dokumentach urzędowych zmiany nazwy dokonanej na podstawie ustawy są wolne od opłat.
opr.s/ zdj. Małopolski Urząd Wojewódzki
13.12.2017 | Czytano: 187
Wojewoda o dekomunizacji w Małopolsce
W Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie odbyło się spotkanie z dziennikarzami, dotyczącego dekomunizacji w Małopolsce, w którym uczestniczyli: wojewoda małopolski Piotr Ćwik, dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru MUW Mirosław Chrapusta, kierownik Oddziału Nadzoru Prawnego w Wydziale Prawnym i Nadzoru MUW Joanna Żurek-Wójcik oraz naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie dr Maciej Korkuć.
Komentarze
Reklama