Sprawa groźnego pożaru dawnych zakładów trafiła do olkuskiej prokuratury. W akcji gaśniczej brało udział około 50 zastępów i wozów bojowych straży pożarnej.
- Ewakuowano mieszkańców domostw bezpośrednio przylegających do terenów przemysłowych, na których zlokalizowana jest przedmiotowa hala z uwagi na znaczne zadymienie – podaje Prokuratura Okręgowa w Krakowie. - Pożar ugaszono nad ranem następnego dnia.
W efekcie działania żywiołu spłonęły odpady składowane wewnątrz hali. Doszło także do zawalenia się dachu przedmiotowej hali. Zniszczenia są na tyle duże, że powiatowy Nadzór Budowlany w Olkuszu rozważa wyburzenie pozostałości po hali wobec zagrożenia katastrofą budowlaną.
eł/fot. poglądowe KMPSP Kraków
Reklama