Sądeckie podbiło Łódź (zdjęcia)

Odwiedzający halę targową i sądeckie stoisko zapoznawali się z największymi atrakcjami naszego regionu oraz ofertą obiektów noclegowych o zróżnicowanym standardzie. Goście zainteresowani byli również wycieczkami rowerowymi, zabytkową architekturą sakralną oraz atrakcjami turystycznymi dostępnymi dla najmłodszych. Oczywiście na sądeckim stoisku nie mogło zabraknąć bogatej oferty przewodników, folderów, map i gadżetów promocyjnych.

Tradycyjnym punktem programu był konkurs wiedzy o Ziemi Sądeckiej. W tym roku jednak miał on innowacyjną formę, którą zaproponował Daniel Lisak z Krynickiej Organizacji Turystycznej. Tym razem nasi goście nie losowali pytań zamieszczonych na karteczkach - konkurs wymagał posiadania smartfona z dostępem do internetu i odpowiadania na pytania wyświetlane na ekranie telewizora poprzez naciskanie odpowiedniego pola w telefonie.

- Nowa forma konkursu spodobała się naszym gościom – mówi Ewa Mrózek z Biura Promocji Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu. - Głównymi nagrodami w konkursach były vouchery pobytowe i rabatowe ufundowane przez Ośrodek Wczasowo-Leczniczy w Wapiennem oraz Ośrodek Sanatoryjno-Wczasowy HAJDUCZEK z Krynicy-Zdroju.

Ogromną popularnością cieszyły się serwowane na stoisku jabłka, naturalne soki owocowe przekazane przez Tłocznię Maurera z Zarzecza k. Łącka i wody mineralne z Uzdrowiska Krynica-Żegiestów oraz Rozlewni Wód Mineralnych – Muszyna Cechini.

Do odwiedzania Sądecczyzny i spędzania tu urlopu na stoisku w Łodzi zachęcali: Ewa Mrózek, Jakub Gondek i Grzegorz Niesporek – pracownicy Biura Promocji i Wspierania Organizacji Pozarządowych Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu oraz przedstawiciele sądeckiej i gorlickiej branży turystycznej: Daniel Lisak z Krynickiej Organizacji Turystycznej, Agnieszka Chabior z Centrum Informacji Turystycznej w Krynicy-Zdroju, Anna Tomala – dyrektor Ośrodka Sanatoryjno-Wczasowego HAJDUCZEK z Krynicy-Zdroju, Sylwia Kulig-Waligóra z Sanatorium WIKTOR CECHINI MEDICAL&SPA z Żegiestowa, Bożena Korbelak z Ośrodka Wczasowo-Leczniczego w Wapiennem. Swoją wiedzą historyczną nt. pogranicza polsko-słowackiego wpierała nas również Františka Marcinová z zamku w Starej Ľubovni na Słowacji.

olsz/ zdj. Ewa Mrózek