Bochnia tonie w ciemnościach?

Bocheńska radna Marta Babicz zauważyła, iż wbrew zapewnieniom niektórych organów, że Bochnia jest miastem bezpiecznym, dochodzi w niej ostatnio do bandyckich napadów na obywateli z użyciem niebezpiecznych narzędzi, nawet w biały dzień.

Dodała, że dni stają się coraz krótsze, tymczasem niektóre fragmenty osiedla Niepodległości toną w przysłowiowych egipskich ciemnościach. Przykładem jest chodnik biegnący od ostatnich klatek bloku nr 10 wzdłuż ogrodzenia Szkoły Podstawowej nr 7 i Orlika. Nie ma tam żadnej latarni, a problem ten poruszony jest przez mieszkańców już od wielu lat. Niestety, według radnej, bezskutecznie. I spytała, czy trzeba by doszło tam do tragedii?

Prosiła więc władze miasta o dokonanie przeglądu oświetlenia na osiedlu o uzupełnienie brakujących latarni.

W odpowiedzi Stefan Kolawiński, burmistrz Bochni poinformował, że wystąpiono do TAURON Dystrybucja S.A. z wnioskiem o dokonanie przeglądu stanu technicznego oświetlenia na osiedlu oraz informację, czy możliwe jest uzupełnienie oświetlenia w miejscach, gdzie jest to wymagane Jednocześnie zaznaczył, że w ramach weryfikacji możliwości dołożenia oświetlenia ulicznego na sieci będącej własnością Tauronu na terenie Bochni wskazano cztery lokalizacje na terenie osiedla Niepodległości zgłoszone w 2015 roku przez Zarząd Osiedla nr 5 „Niepodległości".

- Konieczne jest w pierwszej kolejności opracowanie dokumentacji projektowo - kosztorysowych, a co za tym idzie zabezpieczenie na ten cel odpowiednich środków finansowych w budżecie Gminy Miasta Bochnia – wyjaśnił włodarz miasta. - Zarząd Osiedla nie wnosił, iż konieczne jest uzupełnienie oświetlenia w rejonie bloku przy ul. Legionów Polskich nr 10 wzdłuż ogrodzenia Szkoły Podstawowej nr 7.

Nadmienił też, że w tym roku w ramach tzw. budżetu obywatelskiego nie zgłoszono żadnego projektu mającego na celu uzupełnienie oświetlenia na osiedlu Niepodległości….