Zobacz więcej
Katarzyna Kwiecień przypomina, że stosowne przepisy pozwalają bowiem wejść funkcjonariuszom do domu i pobrać popiół do badań laboratoryjnych. W przypadku potwierdzenia, że spalane były odpady komunalne, właściciel zapłaci karę grzywny. Urzędnicy od lat nieustannie przypominają, że stosowanie takiego opału nie przynosi korzyści, a właściciel musi liczyć się ze sporymi kłopotami. Zgodnie z Ustawą o odpadach, grozi kara grzywny do 500 zł.
Dodaje, że choć od wielu lat Urząd Miasta udziela mieszkańcom dotacji na wymianę starych i nieekologicznych pieców, jakość powietrza w Oświęcimiu jest niezadawalająca, a w wielu domach wciąż spalane są odpady.
Andrzej Bojarski zastępca prezydenta Oświęcimia podkreśla, że kontrole prowadzone są z myślą o bezpieczeństwie mieszkańców miasta, bowiem nieodpowiedni opał może być szkodliwy zarówno dla tych, którzy go stosują, jak i tych, którzy mieszkają w pobliżu. I zachęca oświęcimian do zgłaszanie niepokojących zjawisk jak przykra woń czy gęsty dym wydobywający się z kominów. Można to zrobić telefonicznie pod numerem 986 lub wysyłając e - mail: sm@um.oswiecim.pl
eł