Zobacz więcej
Ciężkie bryły rzeźb w tym wypadku pokonują prawa fizyki i... balansują w powietrzu. Wszystko dzięki Jerzemu „Jontce” Kędziorze, malarzowi, rzeźbiarzowi, pedagogowi. To jego pomysł, by rzeźby unosiły się nad ziemią. Jego prace były już w Londynie, Madrycie, Nowym Jorku, Miami, Dubaju. Teraz przyszedł czas na Kraków.
Rzeźby balansować będą nad głowami widzów na kładce o. Bernatka do 12 grudnia.
Wystawa jest zatytułowana Rzeźb Balansujących "Między wodą a niebem". Ekspozycja ma mieć charakter otwarty. Wernisaż już 8 września o godzinie 19.00
Tomasz Cichocki