Poniedziałek, 23 grudnia | Imieniny: Sławomiry, Wiktorii, Iwona
05.09.2016 | Czytano: 158

Co z organizacją świąt państwowych w Małopolsce?

Ponad 5 lat temu zostało podpisane porozumienie marszałka, wojewody i prezydenta Krakowa dotyczące wspólnej organizacji świąt państwowych i uroczystości patriotycznych. Na jego podstawie współpracowano przy organizacji świąt: 11 listopada, wyzwolenia Miasta Krakowa (31 października) oraz uchwalenia Konstytucji 3 Maja. W czwartek, 1 września br., wojewoda małopolski poinformował w piśmie skierowanym do marszałka Małopolski, że jednostronnie rozwiązuje porozumienie z grudnia 2011 roku.

Co z organizacją świąt państwowych w Małopolsce?
Sytuację komentował podczas konferencji prasowej marszałek Jacek Krupa.

- Wszyscy krakowianie powinni mieć prawo udziału w najważniejszych świętach, ponad podziałami politycznymi – mówił marszałek Jacek Krupa. - Święto Niepodległości, które organizowaliśmy, to święto wielkiej radości dla każdego Polaka i powinno przebiegać w duchu wzajemnego zrozumienia, poszanowania i patriotyzmu - dodał. Jacek Krupa przypomniał również jeden z głównych zapisów porozumienia mówiący o tym, że na rzecz upamiętniania polskiej historii oraz w związku z rolą regionu i społeczności lokalnych w dziejach naszego narodu współpraca będzie się odbywać ponad politycznymi i społecznymi podziałami.

- W minioną niedzielę w Miechowie wojewoda małopolski był gościem dożynek organizowanych przez samorząd wojewódzki. Został przywitany w taki sposób jak powinno się to odbywać przy takich okazjach, z okazaniem należytego szacunku funkcji sprawowanej przed daną osobę – mówił Jacek Krupa i przekonywał, że organizacja świąt państwowych to jedno z wydarzeń, podczas których podziały polityczne nie powinny mieć znaczenia.

Marszałek przyznał, że w związku z pismem przesłanym przez wojewodę, nie jest w stanie powiedzieć jak będzie wyglądać zbliżające się wielkimi krokami Święto Niepodległości, którego organizację w Krakowie koordynowało do tej pory Województwo Małopolskie.

- Co prawda z prawnego punktu widzenia jednostronne wypowiedzenie złożone przez wojewodę wchodzi w życie dopiero po upływie 12-miesięcznego okresu wypowiedzenia, z terminem na koniec roku. Oznacza to, że formalnie jest ono ważne jeszcze do końca przyszłego roku – tłumaczy marszałek Krupa. – W praktyce jesteśmy jednak świadomi tego, że pismo wojewody może poskutkować tym, że służby mundurowe czy porządkowe nie przyjmą naszego zaproszenia do współpracy przy organizacji Święta Niepodległości – dodał marszałek.

opr.s/
Źródło UMWM

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl