Zobacz więcej
Na miejscu oprócz straży pożarnej pojawiła się też policja i prokuratura. - W wyniku oględzin ustalono, iż 42-leni mężczyzna posiadał na ciele kilkanaście ran. Zwłoki mężczyzny celem ustalenia przyczyn i mechanizmu zgonu przekazano do wykonania sekcji.
Sąsiedzi podali, że tuż przed wybuchem pożaru pod blokiem kręcił się młody mężczyzna. Funkcjonariuszom udało się go szybko zidentyfikować i zatrzymać w celu złożenia wyjaśnień. Okazało się także, że ze sprawą może mieć związek także 19-letnia kobieta.
opr. ab