Niedziela, 22 grudnia | Imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki
09.08.2011 | Czytano: 80

Ku chwale artysty. Jacek Malczewski. Rafał Malczewski (wystawa czynna do 2 października

ZAKOPANE. Miejska Galeria Sztuka im. Wł. Hrabiego Zamoyskiego zaprasza na otwarcie wystawy "Ku chwale artysty. Jacek Malczewski. Rafał Malczewski".

Ku chwale artysty. Jacek Malczewski. Rafał Malczewski (wystawa czynna do 2 października
Jacek Malczewski i Rafał Malczewski. Ojciec i syn. Dwa pokolenia polskich artystów. Miejska Galeria Sztuki w Zakopanem zaprasza na wyjątkową wystawę prac obu malarzy. Jacka z prywatnej kolekcji, nigdzie nie pokazywanej i Rafała ze zbiorów zakopiańskich.

Malczewscy należą do artystów często i chętnie pokazywanych. Zwłaszcza Jacek Malczewski, który zaskarbił sobie sympatię nie tylko historyków sztuki, ale i zwykłego oglądacza amatora. Jego magiczne, pełne symboliki malarstwo klasyczne i nowoczesne jednocześnie, pulsujące niezwykłą barwą kolorystyczną ma wielu miłośników. Wielowarstwowe wątki i treściowe, i artystyczne sprawiają, że każdy obraz przeżywać można nieskończoną ilość razy. Nie jest zatem sprawą dziwną, że znalazł się kolekcjoner, który zaczął gromadzić jego prace. W ciągu kilku lat udało mu się stworzyć niemały zbiór – dwudziestu dwóch prac. Dodajmy prac starannie wybieranych na rozmaitych aukcjach, wyprzedażach, też poprzez poszukiwania czasami niemal detektywistyczne.

Do tego Rafał Malczewski. Jako kontrapunkt, a jednocześnie inna już epoka w malarstwie polskim. Nie bez znaczenia pozostawał fakt powiązań obu artystów z Zakopanem. Jacek Malczewski bywał w Zakopanem, może niezbyt często, ale był z nim związany. Gościł w Domu po Jedlami na Kozińcu u Pawlikowskich. Na przyłapie namalował portret Stanisława Witkiewicza. Tutaj spędził pierwsze wakacje ze swoją przyszłą żoną Marią z Garlewskich. Zakopane jest też obecne w jego życiu – bądź co bądź to miejsce, w którym mieszka jego syn Rafał i jego wnuki. Tu wysyła dla nich ciągłą pomoc finansową. Rafał bowiem był już zakopiańczykiem w pełni zakorzenionym pod Giewontem. Wiódł żywot zakopiańskiego bywalca aktywnie uczestnicząc zarówno w życiu artystycznym, jak i towarzyskim tego niezwykłego wówczas miejsca. Był taternikiem, narciarzem, ratownikiem TOPR, dziennikarzem (Gazeta Zakopiańska, Kronika Zakopiańska, Głos Zakopiański), wreszcie aktywnym członkiem Stowarzyszenia „Sztuka Podhalańska”.

Wernisaż 12 października o godz. 17.00. Wystawa czynna będzie do 2 października br.

opr. s/

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl