To trzecia wygrana z rzędu. Stawką meczu była nie tylko walka o mistrzowski tytuł Europy dywizji 1B, ale też o awans do dywizji 1A. Do przerwy nasza reprezentacja wygrywała aż 17:0, w drugiej połowie zaczęła jednak popełniać błędy, rywale ruszyli do kontrataku, i na 10 minut przed końcem spotkania było już tylko 20:18. Na szczęście dwa kolejne przyłożenia, niewykorzystany karny rywali i Holendrzy nie podnieśli się już z kolan, a kibice oszaleli ze szczęścia.
Najskuteczniejszym zawodnikiem okazał się David Chartier, który zdobył aż 12 punktów. Tym samym podopieczni trenera Tomasza Putry są o krok bliżej od zdobycia mistrzostwa Europy. Biało-czerwoni są wiceliderem dywizji 1B - z 14 punktami plasują się tuż za Belgią - i mają wielkie szanse na awans do dywizji 1A.
p/
Zdjęcia: Michał Bachulski
Reklama