Tunel pod "zakopianką"? Poroniański samorząd dąży do przebudowy i modernizacji dróg

Jak mówił podczas sesji wójt - układ komunikacyjny regionu podhalańskiego ma na swojej mapie kilka strategicznych punktów, których rozwiązanie może poprawić znacząco płynność tego ruchu, zwiększyć dostępność komunikacyjną Podhala.

- Po zaniechaniu przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad planów związanych z budową "zakopianki" na odcinku Nowy Targ - Zakopane w roku 2007, przez pewien czas był tu moment stagnacji, braku jakichkolwiek ruchów, by do tego tematu powracać czy proponować regionowi rozwiązania. Żeby temat został wdrożony, i to taki który uwzględnia możliwości inwestora i oczekiwania mieszkańców - powstała w ubiegłym roku inicjatywa, by samorząd gminny, powiatowy i wojewódzki podjął prace nad pokazaniem nowej koncepcji rozwiązań punktowych. Mamy bowiem świadomość, że na rozwiązanie na całym odcinku nie ma pieniędzy - mówił Bronisław Stoch. Jak dodał fundusze na projekt pochodzić będą z trzech samorządów - wojewódzkiego, powiatowego i gminnego.

Równocześnie GDDKiA zaczęła przygotowania do remontu mostu na rzece Poroniec (obok skrzyżowania z "zakopianką" i ul. Kasprowicza). - Pojawiła się wtedy koncepcja, by węzeł w Poroninie - obwarowany funkcjonowaniem tam linii kolejowej i drogi wojewódzkiej - mógł być wykonywany jako zadanie wspólne - przypomniał samorządowiec.

Biuro projektowe opracowało koncepcję, opierająca się na odejściu od rozwiązania sprzed kilku lat - czyli budowy drogi Nowy Targ-Zakopane - i skupiono się na skrzyżowaniu w Poronienie. - Węzeł tatrzański to rozwiązanie komunikacyjne na poziomie gruntu, bez wznoszenia pionowych budowli, budowa tunelu pod drogą krajową i linią kolejową w rejonie apteki i Urzędu Gminy, połączenie tunelu wylotem w okolicy ul. Piłsudskiego i skierowanie ruchu na ul. Tatrzańską i dalej w stronę Bukowiny Tatrzańskiej. Trzeci element to wlot ciągu komunikacyjnego od strony Zębu i Suchego przez most na drodze powiatowej w Poroninie. Tam powstałoby rondo, które upłynni ruch zarówno w kierunku Zakopanego jak i Krakowa oraz w stronę Bukowiny - tłumaczył wójt Stoch.

Powstał już pierwszy zarys koncepcji, który przedstawiony został radnym. Jak mówił Bronisław Stoch - przełożenie tego projektu Radzie jest pierwszym krokiem.

- W najbliższym czasie planujemy szerszy cykl konsultacyjny, dla całej gminy Poronin. Mamy przekonanie, że to rozwiązanie jest możliwe. Koszt 40 mln zł to kwota, którą i Zarząd Dróg Wojewódzkich i GDDKiA jako zarządcy obu dróg mogą ponieść. Udział gminy w tym zadaniu polega na przygotowaniu etapu projektowania. Uważam, że zarówno ze względów społecznych, jak i finansowych jest to wydatek uzasadniony. Przypominam jednocześnie, że istotna część terenu, ważna dla tego pomysłu już została przez Skarb Państwa wykupiona. Jeśli konsultacje wykażą, że to dobry kierunek - wkrótce będziemy organizować spotkania z właścicielami gruntów koło "zakopianki" i potoku Biały Dunajec. Chcemy jako samorząd dopilnować, by ten mechanizm opierał się na pełnym przestrzeganiu prawa i ochronie interesów właścicieli gruntów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, rok 2015 i 2016 byłby czasem realizacji projektu - podsumował wójt.

s/