Czwartek, 28 marca | Imieniny: Anieli, Renaty, Kastora
15.02.2017 | Czytano: 73

TVP Info poinformowało o liście premier Szydło

„Postanowiłam zwrócić się do Pana bezpośrednio w tym liście, ze względu na emocje, powstałe wokół zdarzenia, które 10 lutego było naszym udziałem” – tak brzmi początek listu, który premier Beata Szydło wysłała do Sebastiana K. poinformowała telewizja TVP Info.

Po tym, jak wydarzenia sprzed niemal tygodnia wzbudziły wiele kontrowersji, swój głos postanowiła zabrać premier Beata Szydło. W liście, o którym informuje telewizja narodowa, napisała do uczestnika wypadku w Oświęcimia, że „wypadek drogowy to zdarzenie, które zawsze jest splotem nieszczęśliwych okoliczności i nie da się go przewidzieć. Jednak ten wypadek, w którym my braliśmy udział, stał się niestety sprawą polityczną, stąd towarzyszący mu szum medialny”.

Szefowa rządu wspomniała, że sama posiada synów w podobnym wieku do Sebastiana K (21- lat – przyp.red) wyobrażam sobie co on i jego bliscy teraz czują. Samo to zdarzenie jest przeżyciem trudnym i stresującym. Premier podkreśla w liście – co zaznacza TVP Info - że ma świadomość, iż Sebastian K. może obawiać się nierównego traktowania podczas postępowania, ze względu na jej stanowisko.

„Szanowny Panie Sebastianie, toczy się postępowanie i jestem przekonana, że będzie ono transparentne i rzetelne. Życzmy sobie wzajemnie, by ta sprawa jak najszybciej została wyjaśniona, nie powodując niepotrzebnych emocji” – napisała Szydło.

Przypomnijmy, Prokuratura Okręgowa w Krakowie poinformowała, że Sebastianowi K. kierującemu samochodem Seicento zarzut popełnienia przestępstwa – spowodowanie wypadku.

- Podejrzany zmienił dotychczas prezentowane stanowisko, oświadczając, że nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu – czytamy w komunikacie instytucji. - Przyznał, iż był na miejscu i brał udział w wypadku. Podtrzymał wyjaśnienia złożone w dniu 11 lutego 2017 roku i złożył obszerniejsze wyjaśnienia, udzielając także odpowiedzi na pytania zadawane przez prokuratora i obrońcę.

O pomoc prawną m.in. do miejscowego posła Marka Sowy zwróciła się matka Sebastiana K.

eł/fot. screen www.tvp.info

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl