Do wypadku doszło dzisiaj podczas wchodzenia na najwyższy polski szczyt w Tatrach. Mężczyzna poślizgnął się w górnej części podejścia. Zatrzymał się dopiero ok 150 – 200 m powyżej Czarnego Stawu.
Na pomoc ruszyli świadkowie wypadku. Rozpoczęli resuscytację i wezwali na pomoc ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy śmigłowcem przetransportowali mężczyznę do zakopiańskiego szpitala. Tam stwierdzono zgon.
Wysoko w Tatrach panują trudne warunki. Śnieg jest bardzo twardy, a mniej doświadczeni turyści mają problem w poruszaniu się w rakach po lodowej skorupie.
ms/ zdj. Regina Korczak-Watycha
Reklama