Jak podaje IMiGW, aktualnie przez Polskę dynamicznie przesuwa się aktywny niż z układem frontów atmosferycznych. Nad ranem niż ten opuści Polskę i znajdzie się na pograniczu Białorusi z Ukrainą. Najsilniejsze porywy wiatru prognozowane są na południe od toru przemieszczania się aktywnego niżu.
IMGW wydał już wczoraj wieczorem pierwsze ostrzeżenia II stopnia o silnym wietrze dla zachodniej i centralnej Polski, a dzisiaj rano kolejne ostrzeżenia dla województw południowych i południowo-wschodnich. W nocy z 5/6 października najsilniejsze porywy wiatru wystąpią początkowo w centrum kraju (lokalnie do 115 km/h), a na południu i południowym wschodzie do 100 km/h. Najbardziej będzie wiało w wysokich górach – ok. 140 km/h (najwyższe szczyty).
W Małopolsce nie są prognozowane intensywne opady deszczu – ostrzeżeniom meteorologicznym nie towarzyszy ostrzeżenie hydrologiczne. Ponadto na najbliższe dni nie są prognozowane niepokojące zjawiska atmosferyczne. Najtrudniejsza będzie pierwsza część najbliższej nocy. Silne porywy wiatru mogą powodować uszkodzenia i utrudnienia.
Uczestniczy spotkania potwierdzili, że są przygotowani na ich wystąpienie. W oparciu o wzmocnione obsady i całodobowe dyżury pracuje straż i policja, gotowość do podjęcia ewentualnych działań zadeklarowało także wojsko.
Służby przeprowadziły analizę zagrożeń w poszczególnych powiatach, wzmocniono stanowiska dowodzenia oraz sprawdzono sprzęt. W oparciu o wcześniejsze zdarzenia wypracowane są też warianty działań, które mogą zostać wykorzystane. Przygotowani są także pracownicy i inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego oraz Inspekcji Nadzoru Budowlanego. Przejezdność dróg monitorują ich zarządcy, brygady są przygotowane do współpracy z policją i strażą przy usuwaniu przeszkód. Obecnie nie ma sygnałów o awariach energetycznych – pracuje całodobowy serwis, a informacja o przerwach w dostawie prądu będzie na bieżąco przekazywana do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. PKP zaleciło Zakładom Linii Kolejowych wzmocnić obsady zespołów szybkiego usuwania usterek i pogotowi awaryjnych. Ponadto zadysponowano pociągi sieciowe do osłony sieci trakcyjnej i usuwania skutków silnych wiatrów. Sytuację w całym województwie monitoruje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, zbierając meldunki od poszczególnych służb, inspekcji i straży.
- Najważniejsze są czujność i dobre przygotowanie. Ważne, że sytuacja jest monitorowana na bieżąco, a służby są ze sobą w stałym kontakcie. Dobra współpraca i dobra komunikacja to podstawa. Oczywiście mamy do czynienia z żywiołem. Dlatego nie da się określić, jak dokładnie to zjawisko meteorologiczne będzie przebiegało. Komunikaty i ostrzeżenia zostały możliwie najszybciej przesłane, służby mają więc czas, aby zabezpieczyć siły i środki. Jesteśmy w pogotowiu, obserwujemy sytuację i będziemy na bieżąco podejmować działania. Przede wszystkim zachowajmy ostrożność i nie narażajmy się niepotrzebnie, a w razie potrzeby informujmy właściwe służby, które pełnią teraz całodobowe dyżury w oparciu o wzmocnione obsady. Są zatem przygotowane, aby służyć pomocą i wsparciem – powiedział wojewoda małopolski Piotr Ćwik po posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Krakowie.
opr.s/
