Zobacz więcej
Z powodu pożaru w części miejscowości wyłączono prąd. Z tego też powodu m.in. nie działa sygnalizacja świetlna na zakopiance w Skomielnej Białej.
W pożarze nikt nie ucierpiał. Gdy wybuchł, w środku nie było już pracowników, którzy zakończyli zmianę. Fabryka zatrudnia około 100 pracowników. Na razie nie wiadomo, czy i kiedy wrócą do pracy.
Około godz. 23 firma 3M przesłała do mediów komunikat w sprawie pożaru. Oto jego treść:
"25 marca 2017 roku, na terenie oddziału 3M Poland Sp. z o.o. w Skomielnej Białej wybuchł pożar.
W momencie wybuchu pożaru, na terenie zakładu nie było pracowników 3M. Na terenie zakładu znajdował się pracownik ochrony, który wezwał lidera utrzymania ruchu 3M celem weryfikacji alarmu pożarowego. Obaj po potwierdzeniu pożaru zawiadomili straż pożarną i sprawnie ewakuowali się z terenu oddziału. Nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia. Nie ma zagrożenia dla okolicznych mieszkańców oraz środowiska naturalnego.
W kontekście zaistniałej sytuacji firma ściśle współpracuje z specjalistycznymi służbami, które pomagają w zabezpieczaniu terenu fabryki. Ze względu na aktualnie prowadzone działania mające na celu ustalenie przyczyny pożaru, dalsze informacje zostaną ogłoszone w najbliższym czasie".
r/ zdj. Robert Miśkowiec