Wtorek, 23 kwietnia | Imieniny: Jerzego, Wojciecha, Adalberta
06.03.2015 | Czytano: 72

Polacy czekają na leki

Kilka dni temu pisaliśmy o dramatycznej sytuacji Polaków we Lwowie. Nasi rodacy tak, jak inni obywatele Ukrainy przeżywają trudną sytuację w ich kraju. Ceny wzrosły trzykrotnie. W zastraszającym tempie wzrósł kurs dolara. O tym jak radzą sobie teraz Polacy we Lwowie opowiada naszemu portalowi dr Ewelina Hrycaj-Małanicz Prezes Fundacji Lekarzy Polskich we Lwowie.

Kto mieszka we Lwowie?

- Ci, którzy kiedyś zdecydowali, że nie przeniosą się do Polski bo tu się urodzili. Pozostali na Ukrainie Polacy to ludzie starzy, przeważnie samotni i ubodzy. Starsi doglądają grobów polskich przodków na Cmentarzu Łyczakowskim, odwiedzają i dbają o miejsca związane z naszą historią. Większość polskich lwowiaków żyje w prawdziwej nędzy. Jedna z moich pacjentek zastanawia się każdego dnia co zrobić na obiad do wyboru ma tylko dwa dania gołąbki jarzynowe i kluseczki.

Co z młodymi Polakami?

- Po skończeniu dwóch polskich szkół młodzi przyjeżdżają do Polski na studia i tu już zostają. We Lwowie praktycznie nie ma polskiej klasy średniej.

Na jaka pomoc mogą liczyć Polacy we Lwowie?

- Od państwa, praktycznie żadną. Lwowski odpowiednik opieki społecznej nie ma środków na pomoc. Pozostałe we Lwowie grono polskich lekarzy w każdy wtorek rozdaje leki bezpłatnie, które zdobywamy lub zakupujemy za własne pieniądze. Niestety wszystko podrożało z powodu wojny i nie możemy już kupować leków dla chorych. Po prostu nas nie stać. Nasze zapasy się bardzo kurczą. Badamy bezpłatnie.

Jakich leków brakuje?

- Zwykłych, tych podstawowych. Pacjentów nie stać nawet na witaminę c, leki na przeziębienie, obniżające cukier, nasercowe i wszelkie inne. Każdy lek z Polski znajdzie swojego odbiorcę w Lwowie.

Podobno polscy lekarze nie mają we Lwowie nawet swojej siedziby?

- To prawda. Korzystamy raz w tygodniu z gościnności Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej. Czujemy się trochę zapomniani przez Polskę. Boli nas to. Chcieli byśmy, aby o nas bardziej pamiętano. Z Polski przyjeżdża do nas jedynie Towarzystwo Miłośników Lwowa z Poznania. Na święta otrzymujemy od nich paczki.

Notowała Anna Mączka

Jeśli ktoś z Państwa chce wspomóc Polaków we Lwowie podajemy numer konta Deutsche Bank PBC S.A. oddział Kraków numer rachunku 07 1910 1048 4005 3033 1121 0001  z dopiskiem : Polacy czekają na leki
Ponadto leki można przesyłać do dr Eweliny Hrycaj –Małanicz kontakt Tel +38(093)19 23 634, mail malanicz.basia32@gmail.com.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl