O nauczycielskich "czternastkach " zdecyduje Trybunał Konstytucyjny

Średnie wynagrodzenie dla nauczyciela dyplomowanego określone jest w wysokości 5 tys. zł - a pensja zasadnicza dla nauczyciela dyplomowanego to jest ponad 3 tys. zł. I tutaj jest nierówność między płacą zasadniczą a tym średnim wynagrodzeniem. Samorządy, by osiągnąć tę średnią płacę wypłacają dodatki motywacyjne i funkcyjne. W styczniu analizują wydatki na wynagrodzenie dla nauczycieli za poprzedni rok. Jeśli nadal istnieje różnica pomiędzy tym co zarobili nauczyciele a ich średnią płacą - wtedy muszą zapłacić wyrównanie. A to dla nich spory wydatek. Dlatego cześć samorządów: m.in. Bochnia, Chrzanów i Zator - zakwestionowała obowiązek wypłacania tych wyrównań.

opr. s/