Do zdarzenia doszło pod koniec kwietnia. Mężczyzna dwukrotnie szukał pomocy w limanowskim szpitalu, skarżył się na bóle w klatce piersiowej. Odsyłano go jednak do domu z lekami przeciwbólowymi. Gdy zwrócił się o pomoc w przychodni w Laskowej - było już za późno. Okazało się, że miał tętniaka.
s/
09.05.2013 | Czytano: 71
Nowotarska prokuratura zajmie się okolicznościami śmierci pacjenta nieprzyjętego do szpitala w Limanowej
Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu zbada, czy lekarze z limanowskiego szpitala dopuścili się zaniedbań, w efekcie których zmarł 41-letni mieszkaniec Laskowej. Dyrekcja szpitala odsunęła już od pracy lekarza, który dyżurował wtedy na SOR-ze.
Źródło Podhale24
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
