Sobota, 20 kwietnia | Imieniny: Agnieszki, Czesława, Amalii
24.06.2014 | Czytano: 47

Nowotarska Kongregacja Kupiecka: "Jesteśmy przeciwko budowie centrum i prosimy burmistrza, by wziął pod uwagę nasz głos"

NOWY TARG. - W imieniu osób trudniących się działalnością gospodarczą w Rynku, oficjalnie zgłaszam protest przeciwko budowie tak dużego centrum handlowego. Dużego w porównaniu z naszym miastem - mówił Jerzy Smoszna, reprezentujący Kongregację Kupiecką. Jego wystąpienie w trakcie sesji dotyczyło planów budowy nowego centrum handlowego na granicy Nowego Targu i Szaflar.

- Mówienie, że w żaden sposób nie będzie ono oddziaływać na handel w centrum miasta - to bzdury. Każde dziecko wie, że tak duże centrum handlowe musi mieć wpływ, bo jego zakres oddziaływania jest do 20 km, a my tu mówimy o 3 km. Budowa tak dużego centrum spowoduje degradację funkcji Nowego Targu jako centrum handlowego. Dodatkowo łączy się to z proponowanym wprowadzeniem Strefy Płatnego Parkowania na obszarze Nowego Targu w tak dużym zakresie. Wiadomo: jak klient będzie miał do wyboru bezpłatne miejsce parkingowe - tam ma powstać 600 miejsca, a tu będzie płatna strefa - to wiadomo, co wybierze. I na pewno będzie mieć to wpływ na rozwój Nowego Tagu i na centrum miasta. Budowa centów handlowych to problem ogólnopolski. Z jednej strony mamy do czynienia z małymi przedsiębiorcami, z drugiej z sieciami. Tacy drobni przedsiębiorcy są z góry skazani na przegraną, ale rolą państwa jest obrona małych przedsiębiorców, bo my nie mamy szans na takie duże inwestycje. Stąd prośba do państwa, byście brali pod uwagę nasz głos. Nasz - czyli tych, którzy budowali to miasto, tworzyli jego symbol, kupiecki charakter. A to zaczęło upadać. Zaczęło się to od likwidacji parkingu w Rynku. Od razu było widać jaki to miało wpływ na handel. Mamy żal do burmistrza, że się z nami nie spotkał, nie porozmawiał. Porozumienie kupców "Centrum" będzie działać. Chcielibyśmy, by burmistrz nie tylko zauważał tych wielkich, ale i nas. Centra handlowe generują raczej tanie miejsca pracy. Ich budowa nie odwróci trendu ucieczki młodych na Zachód. Państwo nic nie robi, by pomóc drobnym przedsiębiorcom, to jest bardzo negatywne. My jesteśmy przeciwko budowie tego centrum i prosimy pana burmistrza, by wziął pod uwagę nasz głos - mówił do radnych i burmistrza Jerzy Smoszna, prezes zarządu nowotarskiej Kongregacji Kupieckiej.

Jego wypowiedź nie została skomentowana.

s/

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl