Mobilny ZUS w Szczawnicy

Byli to specjaliści z zakresu: zasiłków, rent, emerytur oraz innych ubezpieczeń społecznych. Na miejscu można było złożyć konto PUE (Platformie Usług Elektronicznych) - był do tego potrzebny dowód osobisty i adres email.

Dla zainteresowanych dostępne były ulotki i foldery, a pracownicy udzielali fachowych porad. Nie zapomniano o najmłodszych, był przygotowany dla nich specjalny kącik. Dla wszystkich zorganizowane były konkursy.

Anną Mieczkowską, rzecznika prasowego Oddziału ZUS w Nowym Sączu zapytana o cel akcji, odpowiada:

- Uruchomiliśmy letni Mobilny ZUS, aby w ten sposób dotrzeć do klientów ubezpieczonych w ZUS, do miejsc gdzie nie ma naszych placówek, nie ma biura terenowego, inspektoratów, gdzie mieszkańcy maja utrudniony dostęp do urzędu ze względu na duże odległości od naszych placówek. Chcemy, aby nasi klienci byli dobrze poinformowani. Mieszkańcy mogli w tych mobilnych punktach zdobyć informacje dotyczące: ubezpieczeń społecznych, emerytur, rent, zasiłków macierzyńskich. Mogli również założyć konto na Platformie Usług Elektronicznych.

Proszę wyjaśnić naszym Czytelnikom, co to za konto?

- Są to bezpłatne konta dające możliwość wglądu w swoje dane w ZUS-ie.

Czy był oddźwięk, zainteresowanie waszą akcją w Szczawnicy?

- Tak, jak najbardziej. Było spore zainteresowanie naszą inicjatywą. Dodam tylko, że Szczawnica była ostatnim miejscem naszej akcji. Wcześniej byliśmy już w Krynicy, Muszynie, Gródku nad Dunajcem, we wszystkich tych miejscach ludzie byli zadowoleni, że jesteśmy „pod ręką”. Dzięki temu mogli na przykład wypełnić i złożyć u nas wnioski o przeliczenie emerytury. Dokumenty pomagali wypełniać pracownicy ZUSu. No i najważniejsze ludzie byli informowani o przepisach obowiązujących w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.

Tekst i zdj. Jarosław Krajewski