MSZANA DOLNA. Spłonęło porsche w wyniku wypadku

Zatrzymano mężczyznę, który kierował samochodem. Pasażer, policjant po służbie, został ranny.

Do limanowskiego szpitala przewieziono dwie osoby z rozbitego wraku. Policjant ma uszkodzony kręgosłup. Drugi z mężczyzn uciekł z izby przyjęć. Policja zatrzymała go po kilku godzinach w jego miejscu zamieszkania w powiecie myślenickim. 34-latek przyznał się do kierowania samochodem i spowodowania wypadku.

Nieoficjalnie wiadomo, że porsche nie należało do policjanta. Jest bardzo prawdopodobne, że przyjechał nim z Anglii mężczyzna, który jest poszukiwany przez policję.

Informacje częściowo są potwierdzone przez asp. Stanisława Piegza, rzecznika limanowskiej policji. – Porsche miało kierownicę z prawej strony, więc mogło tutaj trafić z Wielkiej Brytanii – mówi rzecznik policji.

Do godz. 14:00 droga nr 28 była zablokowana. Na miejscu zjawił się prokurator oraz biegli z zakresu pożarnictwa i ruchu drogowego.

/ab