W Krakowie na zimowe utrzymanie miasta do 2 stycznia Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania wydało około 1,6 mln zł. W zeszłym roku o tej samej porze odśnieżanie miasta pochłonęło już ponad 6 mln zł. Rzeczniczka krakowskiego MPO zaznacza jednak, że o realnych oszczędnościach na odśnieżaniu będzie można mówić dopiero na wiosnę, po zakończeniu sezonu zimowego.
Jak przypomniała, w budżecie Krakowa na zimowe i letnie utrzymanie miasta zarezerwowano łącznie ponad 43 mln zł, bez podziału na poszczególne pory roku. W zeszłym sezonie zimowym utrzymanie krakowskich ulic i chodników w odpowiednim stanie pochłonęło blisko 30 mln zł. Warunki zimowe utrzymywały się jednak wyjątkowo długo - od października do kwietnia, pojawiały się kumulacje bardzo niekorzystnych zjawisk, jak m.in. kilkudniowa gołoledź pod koniec stycznia. Walka z nią przez trzy dni kosztowała około 3 mln zł.
/ab
Reklama