śmierć
Śmierć w płomieniach - policja podała szczegóły tragicznego wypadku
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło w nocy z soboty na niedzielę w Mszanie Górnej w powiecie limanowskim. Samochód wypadł z drogi, uderzył w słup i zaczął się palić. W wypadku zginęło dwóch pasażerów.
Dwie osoby spłonęły w samochodzie (video)
W Mszanie Górnej w powiecie limanowskim doszło dziś nocy do strasznej tragedii. Jak podaje portal gorce24.pl dwie osoby spłonęły w rozbitym samochodzie.
Spotkanie z niedźwiedziem
Spotkanie z niedźwiedziem do jakiego doszło dwa dni temu w słowackich Tatrach kosztowało życie 31-letniej turystki z Białorusi.
Śmiertelny wypadek Jabłonce. 16-latek nie miał prawa jazdy
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają przyczyny tragicznego w skutkach wypadku drogowego, do którego doszło w niedzielny wieczór w Jabłonce.
Starsza kobieta potrącona przez motocykl
W Jabłonce (powiat nowotarski) doszło wieczorem do tragicznego wypadku.
Samochód dosłownie wbił się w drzewo (zdjęcia)
Wczoraj wieczorem w miejscowości Kąśna Górna, doszło do tragicznego wypadku. Śmierć poniosło trzech mężczyzn w wieku od 32 do 39 lat.
Śmierć na komendzie
39-latek, zatrzymany w Lipnicy Małej, zmarł po południu na Komendzie Powiatowej Policji w Nowym Targu. U mężczyzny, jak podaje nowotarska policja, doszło do zatrzymania funkcji życiowych. Prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo.
18-latek zginął po uderzeniu w drzewo i przepust
Policjanci pod nadzorem Prokuratury ustalają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku, który miał miejsce wczoraj w Skomielnej Czarnej. Na drodze śmierć poniósł 18-letni mężczyzna. Policjanci apelują o szczególną ostrożność i dostosowanie prędkości jazdy do warunków panujących na drodze.
Zmarł ks. prof. Arkadiusz Baron
16 lutego 2024 r. zmarł nagle ks. prof. dr hab. Arkadiusz Baron, były prorektor i dziekan Wydziału Teologicznego UPJPII, o czym informuje pogrążona w żalu wspólnota akademicka Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.
Janusz Kulig nie żyje
Równo dwadzieścia lat temu taki wstrząsający komunikat podano w radio. Jeden z najlepszych polskich kierowców rajdowych, pochodzący z Łapanowa Janusz Kulig zginął 13 lutego 2004 roku wieczorem, na przejeździe kolejowym w Rzezawie, niedaleko swojej rodzinnej miejscowości.
