Pod koniec lutego kobieta wyjechała na wakacje. Gdy 16 marca wróciła - jej schorowany ojciec prawdopodobnie od kilku dni nie żył. Jak dowiedziało się nieoficjalnie radio RDN Małopolska powodem jego śmierci było wycieńczenie.
58-letnia Elżbieta J. odpowie za porzucenie i pozbawienie wolności nieporadnego i chorego mężczyzny, co doprowadziło do jego śmierci.
O swoim wyjeździe nikogo nie zawiadomiła. Pozostawiając ojca samego, zostawiła mu żywność, która jednak nie mogła wystarczyć na kilkanaście dni.
opr.s/
Reklama