Piątek, 19 kwietnia | Imieniny: Adolfa, Tymona, Pafnucego
15.11.2014 | Czytano: 68

Wydobyty z Bałtyku bombowiec A-20 zostanie odnowiony w Krakowie

Amerykański bombowiec Douglas A-20 z II wojny światowej, który został wydobyty na początku października z Bałtyku, znalazł się na placu obok warsztatu konserwatorskiego w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie – poinformował w piątek dyrektor muzeum Krzysztof Radwan.

Wrak został ustawiony na stanowisku polowym, gdzie zostanie poddany dokładnemu czyszczeniu, a następnie obudowany namiotem foliowym i poddany konserwacji. W tunelu zostanie zamontowana dmuchawa, która będzie utrzymywać temperaturę w granicach zera stopni.

Proces przygotowywania samolotu do ekspozycji potrwa około trzech lat. Z kilku rozważanych koncepcji prezentowania wraku wyłania się obecnie koncepcja prezentowania go w akwarium z dnem morskim, ale bez wody, w otoczeniu innych eksponatów, wydobytych z innych eksploracji wodnych.

Samolot jest w złym stanie, stąd tak długi przewidywany okres konserwacji; brakuje mu przedniej części z kabiną, z części ogonowej zachowało się tylko stanowisko strzelca. We wnętrzu bombowca znaleziono wiele elementów wyposażenia, takich jak karabiny maszynowe czy różnego rodzaju urządzenia pokładowe, słuchawki pilota i radio. Na aparaturze zachowały się napisy wykonane cyrylicą. Z dostępnych relacji wynika, że załoga samolotu zdołała z niego wyskoczyć zanim spadł do morza.

Obiekt znaleziony w Bałtyku latał w barwach sowieckich jako jeden z ponad 2,9 tys. egzemplarzy przekazanych ZSRR przez Amerykanów w 1942 r. w ramach programu Lend-Lease. Na jego skrzydle zachowała się czerwona gwiazda, a pod nią amerykańskie znaki. To wyjątkowy zabytek - z prawie 7,5 tys. zbudowanych sztuk do dziś na świecie zachowało się jedynie 16 lub 17.

/ab
Źródło wiadomosci24.pl

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl