Niedługo po zgłoszeniu odnaleziono dziecko - nieprzytomne zostało wyciągnięte z wody. Chłopczyk trafił do szpitala w stanie krytycznym.
/ab
Reklama
Siedmioletn chłopiec wpadł do Raby w Myślenicach. Filip był z matką nad rzeką, nagle ok.godziny 17:00 zniknął jej z oczu. Kilkadziesiąt minut później kobieta zgłosiła zaginięcie dziecka.