Cytowany przez PAP Cezary Orzech, rzecznik Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, które zarządza katowickim lotniskiem w Pyrzowicach mówi, że po południu zauważono uszkodzenie tzw. przerwy dylatacyjnej na drodze startowej. Po trzech godzinach pas został już otwarty.
W tym czasie przekierowano trzy samoloty na lotnisko w Krakowie, a kilka innych przylotów było opóźnionych. Równocześnie opóźnione zostały loty do Katowic.
s/
Reklama