Około północy policja otrzymała informację, że na ul. Siemaszki mężczyzna wymaga pomocy lekarskiej. Trafił on do szpitala, jego obrażenia są poważniejsze. Wstępnie ustalono, że 29-latek został zaczepiony przez grupę osób, która wcześniej przyjechała samochodem.
Około godziny 2.30 na ul. Karmelickiej dwóch mężczyzn zostało zaczepionych przez trzeciego. Wywiązała się sprzeczka, podczas której napastnik sięgnął po ostre narzędzie i ranił 27- i 28-latka. Ich obrażenia nie są poważne.
/ab
Reklama