Piątek, 06 czerwca | Imieniny: Dominiki, Norberta, Laurentego
02.09.2014 | Czytano: 51

Cyganie zaatakowali orszak weselny, pobili pana młodego, podarli pannie młodej suknie, wyzywali gości

W miejscowości Maszkowice na gości weselnych napadła grupa Romów. Cyganie zatrzymali orszak kładąc na jezdni dziecko.

Cyganie zaatakowali orszak weselny, pobili pana młodego, podarli pannie młodej suknie, wyzywali gości
Domagali się wódki i placków weselnych, a skończyło się na biciu, pluciu, wyzwiskach, ciskaniu kamieniami i kopaniu samochodów gości weselnych - informuje portal sadeczanin.info. Teoretycznie miała to być "brama weselna", ale zdarzenie przerodziło się w brutalną szarpaninę. Z pobliskiej osady wybiegło kilkudziesięciu Romów, w tym kobiety i dzieci.

Wezwano na pomoc Policję. Pojawiło się także czterech ochroniarzy z agencji VIP w Łącku, którzy obezwładnili najbardziej agresywnych Cyganów przy użyciu gazu łzawiącego i paralizatorów.

Według relacji świadków zdarzenie trwało ok. 10 minut, na drodze wojewódzkiej utworzył się wielokilometrowy korek z obu stron.



- To była dzicz, im już nie chodziło o wódkę, tylko żeby się na nas wyżyć. Brakuje mi słów, ja takiej agresji w życiu nie widziałem.tak dalej być nie może. Oni by nas pozabijali, gdyby mogli - mówi portalowi sądeczanin.info jeden z gości weselnych.

- Z relacji Romów wynikało, że jeden z gości weselnych uderzył 14-letniego mieszkańca Maszkowic, natomiast z relacji gości weselnych wynikało, że w trakcie przepychanki osoby narodowości romskiej uszkodziły jednemu z gości weselnych samochód - tłumaczy policja.

- Nikt na miejscu nie był zainteresowany złożeniem oficjalnego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Mimo to każda ze stron została poinformowana o możliwości złożenia takiego zawiadomienia, czego do tej chwili nikt w tej sprawie nie uczynił. Dodam też, że sądecka Policja prowadzi intensywne czynności, zmierzające do ustalenia okoliczności, przebiegu i przyczyn tego zdarzenia. Decyzją kierownictwa małopolskiej Policji, z naszej inicjatywy osoby uczestniczące w incydencie – pomimo, iż odmówiły złożenia zawiadomienia – zostaną w dniu dzisiejszym wezwane do złożenia zeznań w tej sprawie - mówi portalowi mł. asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

opr.s/
Źródło sadeczanin.info

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Partnerzy malopolskaonline.pl